Działalność fundacji

Kilka słów o nas ...

Jesteśmy organizacją non profit. Celem działania naszej Fundacji jest niesienie pomocy zwierzętom krzywdzonym i porzuconym. Zapobiegamy bezdomności poprzez sterylizacje i kastracje oraz przez nasz program adopcyjny. Staramy się poprawiać byt kotów, które urodziły się i żyją wolno w naszym ekosystemie. Staramy się zwalczać przejawy znęcania się nad zwierzętami i w tym celu współpracujemy w razie potrzeby z instytucjami powołanymi do tych celów. Jesteśmy ludźmi takimi samymi jak WY, bo los cierpiących zwierząt nie jest nam obojętny i w tym celu postanowiliśmy się zorganizować, aby można było zdziałać więcej.

Nie prowadzimy schroniska, koty głównie przebywają w naszych domach i tam są przygotowywane do adopcji, dlatego też nie możemy przyjmować wszystkich zwierząt w potrzebie, bo nasze możliwości są ograniczone.

Oprócz programu adopcyjnego zajmujemy się sterylizacją kotów wolno żyjących oraz poprawą warunków ich życia, poprzez dokarmianie oraz stawianie kocich domków zapewniających schronienie. Interweniujemy jeśli zwierzęciu dzieje się krzywda. Naszą pracę wykonujemy całkowicie charytatywnie, nie pobieramy żadnego wynagrodzenia. Utrzymujemy się głównie z własnych finansów oraz z datków takich osób jak WY. Niewidzialna ręka taką mogliśmy przyjąć nazwę . Wspieramy i ratujemy przez 365 dni w roku, a mimo to nasza tytaniczna praca i oddanie często jest są przez świat lekceważone i ignorowane. Cóż znaczy kocie życie wobec ogromu nieszczęść, które ten świat spotykają? Pytanie takie zadać może ktoś, kto nie zna tragicznych realiów życia kotów dzikich, porzuconych, bestialsko okaleczonych. Kocie życie to też życie. I nie jest winą kota, że urodził się kotem. I nie jest winą kota, że adresem jego urodzenia jest ulica, stocznia czy inne nieprzyjemne miejsce. Mimo naszych starań problem bezdomności, kalectwa i chorób kotów nadal istnieje.

Dołącz do nas, lub wspomóż, jeśli tak jak my, nie możesz przejść obojętnie obok cierpiącego stworzenia.

Działalność fundacji

Pomóż nam pomagać

Od 2011 roku ratujemy życie i zdrowie naszych przyjaciół mniejszych. Przez ten okres udało się ocalić setki kociaków. Dla blisko 1200 znaleźliśmy wspaniałe domy. Przeprowadziliśmy niezliczone interwencje, pomagamy jak możemy. Jak nie możemy – też pomagamy. Cały swój prywatny czas, siły i środki przeznaczamy na pomoc. Podejmowaliśmy się pomocy tym, dla których wydawało się, że nie ma już szans. W pomieszczeniach fundacji przebywa przeważnie 20 kotów, wymagających leczenia oraz paru rezydentów, których w większości nikt nie chce. Co chwilę dostajemy nowe zgłoszenia, prośby o pomoc. Jak mamy odmawiać? Koty mogą liczyć tylko na nas oraz wszystkich miłośników zwierząt. Niestety bez Waszej pomocy finansowej nie będziemy mogli nadal działać.

Działalność fundacji

Koty ze stoczni

Zajmujemy się kotami ze Stoczni Remontowej w Gdańsku. Było to bardzo duże stado – około 150 kotów. Kotki zostały wysterylizowane, kocięta zabrane i oddane do adopcji. Wcześniej koty były tam w okropnym stanie, wychudzone, głodne i chore. Ktoś próbował je otruć, część stadka padła ofiarą trucizny. Przez 12 lata opieki zmniejszyło się radykalnie stado wolnobytujących i bezdomnych kotów. Jest to efekt systematycznej sterylizacji i kastracji kotów oraz szukania im domów adopcyjnych. Obecnie na tym terenie przebywa około 30 kociaków. Cały czas są systematycznie dokarmiane i stadko utrzymuje się na stałym poziomie, czasem dołącza kot wyrzucony przez kogoś z domu. Takie koty są zabierane do pomieszczeń fundacji i szukamy im domów. Wyłapujemy i sterylizujemy kotki, zabieramy małe kocięta, leczymy, oswajamy i szukamy im domów. Udało nam się też postawić tam kocie domki, dzięki temu koty nie zamarzają zimą, ale maja względnie ciepłe miejsca na nocleg. Miejsce karmienia jest osłonięte, dzięki temu jedzenie tam zostawione, jest przez koty spożytkowane w całości. Niestety koty ulegają w stoczni wypadkom, chorują, nie jesteśmy w stanie pomóc wszystkim kotom.